Hejka słodziaki ;** Tu Karolina! Jak tam długi weekend? U mnie leniwo i duszno. Mogłoby być trochę chłodniej, ale nie narzekam.. - dobra - narzekam ;pp Właśnie dostałam od mamy jakiś napar do odetkania nosa, bo od nasicu i jego przedawkowania straciłam dzisiaj rano węch, ale spokojnie dostałam go z powrotem ;) Właśnie wciągnęłam tę ziołową (czy jakąś tam) wodę i prawie się poryczałam. Jakie to mocne, ale ładnie pachnie, więc wciągam dalej i czuję, że już pomogło :D
Niedawno zrobiłam dla Was uroczy gif. Mam nadzieję, że się Wam spodoba!
Serducho dla Was ;* Za wsparcie, komentarze - za to, że mamy dla kogo pisać. Mimo, że to początek blogowania, czuję, że nie jesteśmy same. Oby tak dalej i jeszcze więcej Was kochani!
A tak na marginesie, lubicie ciastka? ;) Bo ja kocham, ale jestem przerażona w jak wielkich ilościach je konsumuje. Chyba zrobię sobie jakąś dietę. Bo nie gardzę warzywami i owocami, a wcinam głównie słodycze. Dzisiaj zrobiłam sobie ciasteczkową sesję, a zaraz po tym wszystkie zjadłam. Mniam ;*
Ach, ach .. zaczęło padać. Czujecie to? Jeszcze burzy brakuje - ale proszę nie przychodź, bo będę musiała wyłączyć bloga i anulować posta. Poczekaj, plis ;) Oglądaliście wczoraj top model? No ja tak, ale nie mam swojej faworytki. Uważam, że wszystkie mają szanse na wygraną, chodź chyba najbardziej przepadam za Zuzą. A wy za kim? ;)
Omommomomomomm . <333
Dodam Wam jeszcze zdjęcie z poniedziałkowego wkuwania - i tak nie poszłam do szkoły, ale szczegół ;) Nie planowałam tego.
No, to ja mykam legnąć się na kanapie i oglądać jakieś komediowe seriale.
Papa ;D